przepowiednie.pl

wpisano: 15.03.2014 godzina 20:05
Kwiecień 2014
Na początek jeszcze odnośnie tego samolotu co to zaginął. Pisałem, że może okazać się, że to gdzie go znajdą zależy od tego co napiszę. Z tym samolotem jest jak z tym czeskim premierem o którym napisałem, że poda się do dymisji (chyba po północy) a on się podał przed. Czy jakoś tak. W każdym bądź razie stało się odwrotnie niż napisałem. Co do tego samolotu może być podobnie. Ponieważ od razu nie napisałem konkretnie co się stanie to wychodzi na to, że gdybym napisał teraz, że (nawiasem mówiąc w dniu zaginięcia sądziłem, że znajdą go w niedzielę, tylko miałem na myśli poprzednią, a dzisiaj coś wspominali, że być może w niedzielę ten samolot się odnajdzie) znajdą go na wyspie to pewnie znaleźli by go w morzu. Z kolei gdybym napisał, że znajdą go w morzu to być może znalazłby się gdzieś na lądzie itp. Chodzi o tak zwane odpychanie jednakowych biegunów. Rzecz polega na tym, że aby trafnie coś "przepowiedzieć" (to co piszę to tak naprawdę nie przepowiednie, a nazwę domeny wybrałem z tego powodu, że to określenie jest najbardziej popularne i adekwatne/zbliżone do tego co piszę) trzeba się odpowiednio skonfigurować. Nie tylko w stosunku do samej rzeczywistości ale też do elementów mających wpływ na jej przebieg. Ale to chyba zbyt zagmatwane. W każdym bądź razie chodzi o to iż, jak każdy chyba zauważył, gdy próbuję informować o faktach już częściowo znanych ale nie do końca, to następuje, w przypadku mojej "interwencji" w bieg zdarzeń, pewne odchylenie a nawet zmiana, że się tak wyrażę biegunowości danego wydarzenia. Co do samolotu, to podobnie jak z tym premierem oraz wieloma innymi zdarzeniami, miałem wrażenie jakby kilka wersji było właściwych - jednak z tego co pamiętam, bo to wydarzenie też już kiedyś jakby przeżywałem, czyli z tego co pamiętam z tamtego "przeżywania" to samolot został odnaleziony na jakiejś wyspie. I chyba wszystko z pasażerami było w porządku. Ale jak wiadomo napisałem, że być może samolot spadł. Napisałem tak bo gdy to pisałem to takie miałem wrażenie (dodatkowo przyśniło mi się wtedy kilak godzin przed katastrofą, coś jakby czerwone kreski na czymś co można by podciągnąć kolorystycznie pod kolor ciała. W sumie było to o tyle nietypowe, że zastanawiałem się co by to miało znaczyć, a potem było w nocy info o zaginięciu samolotu więc przyjąłem, że pewnie spadł i zatonął), że spadł w taki sposób jak napisałem. A było też tak, że kilka dni wcześniej miałem takie myśli, że samolot może tak spaść ale też, po kilku dniach, inne, że samolot straci zasilanie. W sumie nic o tym nie pisałem, bo sądziłem, że to ma związek z tym wpisem o dwóch katastrofach boeingów - czyli z tą co się nie wydarzyła. Prawdę mówiąc byłem skłonny sądzić, że się pomyliłem co do tej drugiej ale też miałem jak widać słabe sygnały, że się zbliża tylko nie załapałem o co chodzi. A co będzie w kwietniu 2014? 01.04. trzęsienie ziemi w Niemczech, wstrząsy na Aleutach, zamach w Wenezueli, utworzę kolejnego olbrzyma (chodzi o gwiazdę), zgaszę inną, bliską gwiazdę (w kosmosie i na ziemi); 02.04. wybuch w rafinerii albo jakiejś fabryce chemicznej, awarie w elektrowniach (atomowej i wodnej), trzęsienie w Australii, śmierć ministra spraw wewnętrznych, ministra spraw zagranicznych, śmierć wiceprezydenta, śmierć kolejnego miliardera; 03.04. uaktywnię dwa wulkany w Azji, wywołam trzęsienie ziemi w Gwatemali, coś w Paryżu, jakaś awaria silników, załamanie na giełdach; 04.04. zacznę "odbierać" majątki miliarderom oraz innym - właściwie już to robię, ale zintensyfikuję czynności (pisałem wielokrotnie, że należy mi się minimum dziesięć procent), awarie systemów komputerowych w Azji, zrobię pewne dziwne wydarzenie związane z odczuwaniem; 05.04. zacznę zmieniać, właściwie już to trochę robiłem, skład i cechy powietrza, będę też ściągał mroźne fronty do Moskwy i dalej do Krymu, katastrofa lotnicza w Wenezueli, też we Włoszech, trzęsienie ziemi w europejskiej części Rosji (nawiasem mówiąc powtórzę te z 01.03.) 06.04. pożar w dużej oborze, trzęsienie ziemi w Indiach, duże zamieszki, ostrzał lotniczy we Wschodniej Europie, też ostrzał z okrętów; 07.04. trzęsienie ziemi w Kolumbii i Brazylii, trzęsienie ziemi na Florydzie, żałoba narodowa z powodu zamachu w jednym kraju i z powodu kataklizmu w innym, duża strata w dużej korporacji; 08.04. jakaś nowa książka, śmierć w katastrofie kolejowej znanego aktora lub pisarza albo artysty, żałoba w rodzinie arystokratycznej, zderzenie dwóch samolotów wojskowych, anomalie na Słońcu, jakieś silne promieniowanie (być może na Ziemi i w Kosmosie), katastrofa atomowego okrętu podwodnego; 09.04. jakieś objawienie albo jakaś informacja na ten temat, duża katastrofa budowlana, cisza w eterze czyli brak zasięgu spowodowany dużą awarią, sprowadzę na Półwysep Arabski, Egipt i Bliski Wschód silne frony burzowe - wyładowania atmosferyczne - duże opady, przelot bardzo blisko Ziemi z możliwością impaktu dość sporej planetoidy; 10.04. zamach na polityka, jakieś rozmowy polityczne. Gdy to pisałem to było słychać za oknem silny hałas coś tak jakby ktoś strzelał sztucznymi ogniami ale gdy wreszcie wyjrzałem żeby zobaczyć co się dzieje to cisza jakby nic się nie działo.

Wpis reklamowy - jeden rok - 650,00 zł.

Nazwa, namiary, oferta.
Czerwiec 2021 przepowiem.pl,
Wszystkie prawa zastrzeżone
z nami jesteś znany
Liczba odwiedzin: 63022
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem