przepowiednie.pl

wpisano: 17.08.2012
Z życia wzięte XXIV czyli o tym co mnie kiedyś spotkało.
W Z życia wzięte VI napisałem, że kiedyś były filmy o ludziach, siłą woli albo czegoś innego, wpływających na elektronikę, strącających samoloty lub w inny sposób oddziałujących na jakieś przedmioty. Żeby nie skłamać mnie też coś takiego spotyka. W dzieciństwie pewnie też, tylko mniej to kojarzyłem i mniej zwracałem na to uwagę. No, ale to, że światło mruga, że komputer się blokuje, że kalkulator też się blokował - miałem kiedyś takie zdarzenie we Wrocławiu, że mi się zablokował kalkulator na pewnej liczbie. Kolega mówił, że tak się zdarza z kalkulatorami, ale to nie jest dobre tłumaczenie. Bo to ma związek z moim nastawieniem. Albo być może, jak chcą niektórzy z wizytą jakiegoś niewidzialnego bytu. Bo też takie tłumaczenia czytałem w internecie. Chociaż pewnie mogą być różne przyczyny tych samych "zjawisk". Dzisiaj też miałem taki przypadek związany z dekoderem (nie napiszę jakiej firmy, bo to by była darmowa reklama, a ich stać na to żeby zapłacić mi za to, że ich nazwa pojawi się w w moim serwisie). W każdym bądź razie oglądałem niedawno, bo kilkanaście (od chwili gdy zacząłem pisać) minut temu, nagrany w nocy program i chciałem przewinąć do przodu, czyli przyśpieszyć odtwarzanie. Działał normalnie. Później oglądałem przez chwilę na normalnym biegu, a potem znowu chciałem przyśpieszyć. I wiecie co się działo? Pokazywało mi przyśpieszenie, ale program był odtwarzany bez przyśpieszenia. Wyłączyłem przyśpieszenie a po chwili ponownie włączyłem. I dalej to samo. Kilka razy tak robiłem. A poźniej było jeszcze lepiej. Wyłączyłem odtwarzanie z dysku, czyli miał się włączyć normalny kanał telewizyjny. A tu niespodzianka. Samo włączyło się odtwarzanie tego programu który oglądałem. Ponowiłem próbę chyba ze dwa albo trzy razy i wciąż to samo. A dlaczego tak się działo? Bo się trochę skoncentrowałem na tym co oglądałem. Kiedyś, tak z około dziesięć lat temu, gdy pisałem na kompie to co chciałem wpisać do przepowiedni to komputer mi zwyczajnie się blokował. Nie szło nic napisać bo co chwilę się zatrzymywał. A gdy pisałem cokolwiek innego, ale się na tym nie koncentrowałem to działał bez problemu. Doszło do tego, że musiałem, to co chciałem napisać w przepowiedniach, pisać na kartce żeby mi nie znikło gdy się zablokuje, bo nie zawsze pamiętam aby zapisać. W sumie to co podaję w przepowiedniach, bo jeszcze o tym nie napisałem, piszę w ciągu kilku minut. W większości nie zastanawiam się zbytnio i może dlatego mam rozrzut z datami. A czy to, że się na czymś koncentruję ma jakiś wpływ na rzeczywistość? Ogromny. Kiedyś napisałem, że nasz serwis jest chyba jedyny taki na całej Ziemi. Ale, być może to napisałem a potem skasowałem, jest też najważniejszym na całej Ziemi. I dla całej Ludzkości. I tu nie chodzi o wygląd czy tym podobne, bo ten jest marny, ale wystarczajacy do moich potrzeb. Ale na moment wrócę do tych blokad, bo mi umknie. Te blokady to wyglądało tak jakby ktoś nie chciał żebym pisał co się wydarzy i jakby to miała być wiedza dla mnie. Albo jakbym miał pisać w pewien właściwy sposób, a nie tak jakbym to ja sam wiedział co się wydarzy. Im bardziej bym się skłaniał do tego, żeby napisać przepowiednie we właściwej formie tym bardziej byłyby spełnione. Chodzi o treść i o to, że jest ona podana do publicznej wiadomości. No i o to, że wiele z tego co piszę jednak się wydarza. Dlatego potrzebuję od Ludzi pozytywnej inspiracji, bo od tego czym mnie inspirują, zależy to co się wydarzy. Dlatego ludzie i pewne osoby powinny robić to co chcę i czego od nich oczekuję, bo ja wiem co mi jest potrzebne żeby być "dobrym". A jak już napisałem, jeżeli o coś proszę to znaczy, że tego oczekuję. I dopóki jeszcze "rozmawiam" to jest dobrze. Ale gdy się "zatnę" to wtedy trzeba dużo chęci ze strony Ludzi żeby mnie z powrotem odblokować. Teraz to już i tak jestem bardziej wyrozumiały niż kiedyś. Potrafię sam siebie zablokować jeżeli nie chcę żeby się wydarzyło coś co wcześniej zaplanowałem. Ciekawe. Czy to, że piszę o tym, że Ludzie powinni być dobrzy, mili, kierować się miłością itp. a z drugiej strony piszę o tym, że wywołam na przykład trzęsienie ziemi to o czymś świadczy? Pewnie tak. Tylko wielu będzie się spierać o czym. Miałem coś jeszcze napisać, ale mi umknęło. P.S. Te termometry, które kiedyś we Włoszech się popsuły to też ja. A i coś takiego. Kiedyś zimą było w telewizji porannej o tym jak jakiś pan robił jakieś kluski i kciukiem robił takie wgłębienie w tych kluskach. Akurat to oglądałem. A na drugi albo trzeci dzień jakiś rolnik znalazł na swoim polu jakieś śnieżne kule z takimi wgłębieniami jak w tych kluskach. To też ja.

Pozycja reklamowa - zgłoszenie na e-mail. Jedna pozycja - jeden rok - 750,00 zł. 

Nazwa, namiary, linki, oferta, grafika.
Czerwiec 2021 przepowiem.pl,
Wszystkie prawa zastrzeżone
z nami jesteś znany
Liczba odwiedzin: 62839
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem