przepowiednie.pl
Jeśli wlazłeś między wrony ... wpisano: 16.07.2021 godzina 20:00
Wiadomo co sugeruje to powiedzenie. Tyle, że mnie to jakoś nie nęci. Mamy Lipiec 2021. Na ten miesiąc nic nie pisałem i od razu widać, że opady w Europie są w większej ilości niż zazwyczaj. Poniekąd, Lipiec, to podobno, najbardziej mokry miesiąc co jakby jest potwierdzane. Pisałem w Lipcu 2019 - "Wpisano: 11.07.2019" - "Lipiec 2019, ale tylko kilka dni. I, coś jeszcze na deser." - "15.07.2019. co by tu zrobić? Może to, że wybuchnie wulkan w regionie zamieszkałym; będzie też katastrofa samolotów i dużego statku; A, zrobię jeszcze dużą, kilkudniową powódź w Niemczech i we Francji. I, jeszcze w Chinach;". Wtedy powodzi w Europie nie było. Coś chyba pisałem w roku 2020 o przeniesieniu rok 2020, chyba odnośnie Francji. Teraz mamy Lipiec 2021. I, jakbym trafił z datą, tyle, że dwa lata później. Ten rok zapowiedziałem w "Oj, lecą latka, lecą." "Wpis z dnia 23.01.2021 godzina 19:07 - 20:05": "Odnośnie pogody to będę robił deszczową wiosnę i deszczowe lato na Półkuli Północnej. Nawet bardzo deszczowe. Nawet za bardzo. Chyba mi się nie pomyli z drugą półkulą.". I, jak widać, trafiłem jakby podwójnie. Wiadomo, że pisałem, że niepłacenie mi skutkuje tym, że powstaje pewnego rodzaju zadłużenie Ludzkości, które przekłada się na tak zwane kataklizmy i zwiększoną ilość zdarzeń o charakterze tragicznym. Nie ma w tym nic niezwykłego, bo taka jest zwyczajna zależność. To, jak każdą zależnością, też chemiczną. Proste działanie polegające na robieniu zrzuty pieniędzy dla mnie powoduje odpowiednią reakcję i (piszę w dość przystępny sposób, ale tych zależności jest sporo więcej) tym samym wytworzenie się takich sytuacji, które dają powód do zadowolenia większości ludzi. Brak zrzuty też powoduje wytworzenie się pewnych sytuacji, które raczej nie dają powodów do zadowolenia. Może niektórym tak, bo zawsze ktoś będzie zadowolony z czegoś z czego inni nie są zadowoleni. Tyle, że zrzutka tworzyłaby pytania typu: dlaczego;, skąd wiadomo, że to działa;, co, jeżeli nie zadziała;, i tego typu. Wychodzi na to, że samo to, że jestem i piszę nie wystarcza, żeby ludzie zaczęli myśleć zdroworozsądkowo. Ale, skoro jako motto strony przepowiednie.pl chciałem zamieścić znany cytat znanego (dawniej) reżysera o imieniu Alfred to wypadałoby zrobić coś na miarę tego cytatu. Chociaż, jak sądzę, sporo już ta moja pisanina zdziałała. A, jeszcze dopiszę. Odnośnie Utah. Miałem to napisać od razu, ale nie chciało mi się. Jeżeli nadal macie problemy z deszczem to możecie do mnie napisać i zamówić opady. Tyle, że, jak zwykle. Sprowadzenie opadów kosztuje. Ale, jak zrobicie zrzutę to wyjdzie, że, tanio. Na stacji orbitalnej jest awaria i, to od dość długiego czasu. Być może od wtedy gdy, według mnie miała być. Wydaje mi się, że o tym już wspominałem, ale, jeżeli nie to piszę. Wiadomo też, że w kierunku Ziemi mknie z kosmosu bryła (całkiem spora) określana jako kometa. Może te moje "mknie z kosmosu bryła krzemu, mknie ku Ziemi, kto wie czemu?" to głównie o tej komecie? Politycy, niektórzy, jak wiadomo używają już określeń chaos, anarchia itp. Czyli, zwrotów, których użyłem już kilka lat temu. O tym już wspominałem, ale nie zawadzi przypomnieć. Dlaczego nie piszę co wydarzy się w Lipcu i w Sierpniu. Bo, na Lipiec szykuję jeszcze wydarzenia z tych napisanych, które jeszcze nie wystąpiły. Zwłaszcza dwa.
Wiadomo co sugeruje to powiedzenie. Tyle, że mnie to jakoś nie nęci. Mamy Lipiec 2021. Na ten miesiąc nic nie pisałem i od razu widać, że opady w Europie są w większej ilości niż zazwyczaj. Poniekąd, Lipiec, to podobno, najbardziej mokry miesiąc co jakby jest potwierdzane. Pisałem w Lipcu 2019 - "Wpisano: 11.07.2019" - "Lipiec 2019, ale tylko kilka dni. I, coś jeszcze na deser." - "15.07.2019. co by tu zrobić? Może to, że wybuchnie wulkan w regionie zamieszkałym; będzie też katastrofa samolotów i dużego statku; A, zrobię jeszcze dużą, kilkudniową powódź w Niemczech i we Francji. I, jeszcze w Chinach;". Wtedy powodzi w Europie nie było. Coś chyba pisałem w roku 2020 o przeniesieniu rok 2020, chyba odnośnie Francji. Teraz mamy Lipiec 2021. I, jakbym trafił z datą, tyle, że dwa lata później. Ten rok zapowiedziałem w "Oj, lecą latka, lecą." "Wpis z dnia 23.01.2021 godzina 19:07 - 20:05": "Odnośnie pogody to będę robił deszczową wiosnę i deszczowe lato na Półkuli Północnej. Nawet bardzo deszczowe. Nawet za bardzo. Chyba mi się nie pomyli z drugą półkulą.". I, jak widać, trafiłem jakby podwójnie. Wiadomo, że pisałem, że niepłacenie mi skutkuje tym, że powstaje pewnego rodzaju zadłużenie Ludzkości, które przekłada się na tak zwane kataklizmy i zwiększoną ilość zdarzeń o charakterze tragicznym. Nie ma w tym nic niezwykłego, bo taka jest zwyczajna zależność. To, jak każdą zależnością, też chemiczną. Proste działanie polegające na robieniu zrzuty pieniędzy dla mnie powoduje odpowiednią reakcję i (piszę w dość przystępny sposób, ale tych zależności jest sporo więcej) tym samym wytworzenie się takich sytuacji, które dają powód do zadowolenia większości ludzi. Brak zrzuty też powoduje wytworzenie się pewnych sytuacji, które raczej nie dają powodów do zadowolenia. Może niektórym tak, bo zawsze ktoś będzie zadowolony z czegoś z czego inni nie są zadowoleni. Tyle, że zrzutka tworzyłaby pytania typu: dlaczego;, skąd wiadomo, że to działa;, co, jeżeli nie zadziała;, i tego typu. Wychodzi na to, że samo to, że jestem i piszę nie wystarcza, żeby ludzie zaczęli myśleć zdroworozsądkowo. Ale, skoro jako motto strony przepowiednie.pl chciałem zamieścić znany cytat znanego (dawniej) reżysera o imieniu Alfred to wypadałoby zrobić coś na miarę tego cytatu. Chociaż, jak sądzę, sporo już ta moja pisanina zdziałała. A, jeszcze dopiszę. Odnośnie Utah. Miałem to napisać od razu, ale nie chciało mi się. Jeżeli nadal macie problemy z deszczem to możecie do mnie napisać i zamówić opady. Tyle, że, jak zwykle. Sprowadzenie opadów kosztuje. Ale, jak zrobicie zrzutę to wyjdzie, że, tanio. Na stacji orbitalnej jest awaria i, to od dość długiego czasu. Być może od wtedy gdy, według mnie miała być. Wydaje mi się, że o tym już wspominałem, ale, jeżeli nie to piszę. Wiadomo też, że w kierunku Ziemi mknie z kosmosu bryła (całkiem spora) określana jako kometa. Może te moje "mknie z kosmosu bryła krzemu, mknie ku Ziemi, kto wie czemu?" to głównie o tej komecie? Politycy, niektórzy, jak wiadomo używają już określeń chaos, anarchia itp. Czyli, zwrotów, których użyłem już kilka lat temu. O tym już wspominałem, ale nie zawadzi przypomnieć. Dlaczego nie piszę co wydarzy się w Lipcu i w Sierpniu. Bo, na Lipiec szykuję jeszcze wydarzenia z tych napisanych, które jeszcze nie wystąpiły. Zwłaszcza dwa.
1. pozycja reklamowa - tekst reklamowy, tekst sponsorowany, grafika itp. - dowolna branża, też instytucje, firmy z UE itp.
jeden miesiąc - 200,00 zł. jeden rok - 2000,00 zł.