przepowiednie.pl

Pisać, pisać, pisać. Wpis z 15.02.2021 godzina (około) 20:20 O czym by tu? Pisałem, że śniło mi się kiedyś, że byłem na jakiejś koronacji. Wiadomo, że sen niekoniecznie musi znaczyć to co się śni. Może wtedy też tak było. Wiadomo, że wybory wygrał Andrzej Duda. Koronacji w Polsce jako takiej nie było. Poza jedną. Wiadomo kogo na kogo. Co się później wydarzyło? Pojawił się tak zwany koronawirus. Czy jedno ma związek z drugim? Ma. Ale, żeby to udowodnić musiałbym wtedy gdy pisałem o tym śnie o koronacji napisać więcej. Czyli to, że już wtedy zastrzegłem sobie pewne kwestie. I, z tego zrobił się ten wirus. Albo po prostu miałem takie info o zastrzeżeniu i o pojawieniu się tego wirusa. To tak a pro po tego skąd ten wirus się wziął. Bo jakby są próby dojścia do tego, ale nie bardzo wiadomo jak było naprawdę. To właśnie, ogródkami, piszę jak było. Nawiasem mówiąc, Ludzie nie mają żadnego prawa do koronowania kogokolwiek poza innymi Ludźmi. Ktoś powie, że Jezus był człowiekiem. Jeżeli był tylko człowiekiem to umarł. A, koronowanie umarłych na władców żyjących skutkuje tym, że powstaje zależność typu: poddani podążają za królem. Co to znaczy to każdy potrafi się domyślić. Nawet jeżeli Jezus byłby kimś więcej niż tylko człowiekiem to, skoro go tu nie ma to taka zależność też zachodzi. Zatem to poniekąd informacja skąd wziął się ten światowy trend do umierania. Jest jeszcze kilka aspektów związanych ze mną, ale to już za ciężki kaliber żeby o tym pisać na ogólnodostępnych stronach. Wiadomo, że, prorok to kiedyś był ktoś kto w imieniu swojego pana informował ogół ludzi o woli swojego pana. Coś na kształt herolda albo kogoś takiego. Kiedyś w szkole mieliśmy robić jakieś przedstawienie. Skończyło się na kilku próbach - chyba byliśmy mało zaangażowani. Taka klasa. Bodajże najpierw miałem być jakimś królem, a, później właśnie heroldem. Wychodzi na to, że to takie info kim jestem. Ale to tak na marginesie. Bo może być też tak, że to jedna z opcji. Odnośnie pozostałych zdarzeń. Pisałem, chyba na Lipiec 2018, o powodziach we Francja i w Niemcy. Chyba dopiero w tym roku było coś na ten temat. Pisałem we Wrzesieniu 2014 o " ... Już w gruzach legły Wasze ...". Wiadomo, że pisałem, że to pasowało do coronawirusa. Jakby nie było zaraza to wirusy. Ale, jak wiadomo, w tym roku było sporo wstrząsów (słabych) w Hiszpanii, blisko Grenady albo nawet w samej Grenadzie. Interesujące? Czy już wtedy wiedziałem, że coś takiego się wydarzy? Można się zastanawiać. Fale jakieś były, tak? W, Wenezueli, zdaje się były, w rejonie Azji też chyba. Nawet może więcej niż raz. Trzęsienia ziemi w Delhi chyba nie było, za to było w Nepalu. Potem blisko Delhi była ta katastrofa związana z powodzią i z tamą. Coś o tym napisałem na Facebook. Trzęsienie ziemi w Japonii było, takie silne w ubiegłą sobotę (chyba), czyli kilka dni po podanej dacie. Chociaż wcześniej też były. Czy to, że było prawie w rocznicę ma jakieś powiązanie z tym co kiedyś pisałem, że będę chciał zrobić trzęsienie w rocznicę? Wtedy było w Meksyku. W, Afryce były trzęsienia, ale chyba nie w Libii. Awaria na orbicie była jakby tej rakiety. Na stacji orbitalnej i satelit nie wiem, chyba nie było. Katastrofy samolotu chyba nie było. Chyba, bo nic w mediach nie było. Były jakieś zdarzenia związane z samolotami, ale raczej drobnego kalibru. Co do samolotów wojskowych to nie wiem, chyba nie było. Awarii giełd chyba nie było. Pisałem, we wcześniejszym wpisie, że będzie coś bardzo dziwnego. Zdarzenie z tamą można za takie uznać. Ale też chyba ciszę w eterze w mediach w Polsce. Ktoś, chyba jakiś polityk, też coś wspominał o czymś dziwnym więc jakby zwrócenie przeze mnie uwagi na ten wątek też miało jakiś sens. Nawet te niby Księżyce Marsa też pod to jakby podchodzą. Przynajmniej wizualnie. Pisałem też odnośnie zlodowacenia, że całą Półkulę Północną będę zamrażał. I, jak widać są tego symptomy. Pogoda zimowa pojawia się też tam, gdzie raczej trudno się jej spodziewać. I, to nie tylko, że trochę śniegu, ale też mrozy. Co do trzęsienia na Uralu to nie wiem czy było. Były w regionie Bajkału, to trochę dalej. Chyba zrobię jeszcze w Lutym bardzo silne trzęsienia. Nawet więcej niż jedno. Jedno w mieście z dużymi wieżowcami, drugie podoceaniczne. Oba silniejsze niż te ostatnie w rejonie Australii i Japonii.

pozycja reklamowa

jeden miesiąc 100,00 zł. Jeden rok - 800,00 zł.
Czerwiec 2021 przepowiem.pl,
Wszystkie prawa zastrzeżone
z nami jesteś znany
Liczba odwiedzin: 58246
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.

OK, rozumiem lub Więcej Informacji
Informacja o Cookies
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
OK, rozumiem