I, prawie Kwiecień 2023.

Zacząć wypada chyba od trzęsienia ziemi w Azji. To już chyba kolejne w tamtym rejonie tak rozległe. I, o ile pamiętam w pierwszy dzień wiosny (u nas) albo dzień przed. Czyli, to co napisałem w tytule i w treści wpisu "Katastrofa naturalna i katastrofa lotnicza" chyba było dość precyzyjne. A, do tego napiszę, że, gdy pisałem "W zasadzie cisza w eterze." to miałem napisać, do tekstu: "Czy w Marcu będzie silne trzęsienie Ziemi? Mogę zrobić.", że to będzie w pierwszy dzień wiosny. Ale już nie chciałem. To, że to trzęsienie w Azji było odczuwane w trzech i więcej państwach to też jakby było ujęte w wpisie. Ale, do tego były jeszcze chyba dwa/trzy dość silne trzęsienia, mniej więcej w tych dniach więc też jakby to dodatkowo potwierdza. I, te moje dopiski, zwłaszcza ten o Stwórcy też jakby potwierdza to co pisałem, że gdy piszę w takim stylu to kataklizmy mają "solidniejszy" wymiar. O, tym, że pisałem, że Prezydent Francji będzie miał "problemy" chyba nie muszę przypominać, ale, jakby co to wiadomo. O, Donaldzie Trumpie też nie muszę chyba pisać. Erupcje wulkanów, też już pisałem, też były chyba w większej ilości. Cyklony, też nietypowe (kontynuacja na Marzec trybu Gniew), też były. Choćby ten w Afryce i w okolicy, ale też w USA i w kilku innych regionach. W, Ekwadorze był, w związku z trzęsieniem ziemi, pomarańczowy alert więc też chyba trafiłem z kolorem. A, co w Kwietniu? Kwiecień 2023 zrobię jako miesiąc upadków i śmierci przywódców. Zrobię kolejną popisówkę z pokazówką. Nawet co najmniej dwie osobne. I, też szykuję pokazówkę związaną ze zmianą "praw natury". W, Kosmosie już było kilka takich "czynników". Ale albo naukowcy j

Katastrofa naturalna i katastrofa lotnicza

Jest już Marzec 2023 i, to już trzecia dekada więc małe podsumowanie mogę napisać. Coś z bankami było. I, to sporo. Podchodzi i pod ostatni wpis o bankach (chociaż to nie napad) i pod wcześniejsze wpisy o upadku korporacji (chociaż o jednej już coś pisałem) i o "awarii" świata. Trzęsienie w Ekwadorze pasuje do wpisu "Rok 2023 rokiem Stąd nie widać." (Wpis z dnia 22.12.2022). Erupcji wulkanu w Afryce chyba nie było, za to była gdzieś w Indonezji. I, chyba w innym regionie. W, Australii była katastrofa ale chyba ekologiczna. Trzęsienie pod oceanem też jakieś było i to spore. Wybuch na Słońcu też jakiś był i to dość duży więc też jakby pasuje. Trzęsienia w Chinach chyba nie było za to była tam jakby wczesna wiosna (pewnie to to co pisałem o zrobieniu wiosny w Lutym. Było też jakieś silne trzęsienie ziemi w innych regionach, nie chce mi się tego wszystkiego spisywać i pamiętać. Było jeszcze kilka innych kwestii, które jakby się sprawdziły z tego co napisałem kiedyś. Powinienem chyba napisać coś, co już dawno powinienem napisać, ale jeszcze się wstrzymuję. Spróbuję po dawnemu: nie ma już nie ma ludzi już nie ma. I, chociaż jeszcze bawią się dzieci to duża kometa znowu tu leci. I, chociaż jeszcze psy wciąż szczekają to już kamienie z nieba spadają. I, chociaż inne życie się toczy to nie ma ludzi, ludzi nie zoczysz. nie ma już nie ma młodych już nie ma. I, nie ma już nie ma starszych już nie ma. I, chociaż jeszcze jeżdżą drogami to nie ma ich już nie ma ach nie ma. I, na dokładkę. W, imieniu Stwórcy. Na następne kilkanaście dni: trzęsienie ziemi - trzy silne trzęsienia w trzech odległych regionach dwie albo trzy duże katastrofy lotnicze huragan w regionie Morza Śródziemnego zrobię duże przetasowanie w tak zwanym przepływie lawy wewnątrz Ziemi rozjaśnię Kosmos (to może trochę potrwać) w paśmie widzialnym dla ludzi duże awarie w Europie Południowej coś nietypowego, w związku z Kremlem.

W zasadzie cisza w eterze.

Właściwie nie chce mi się pisać. I, jakby nie mam o czym. Świat (ludność) zrezygnował z wybrania innej opcji niż najlepsza i woli te gorsze i jeszcze gorsze. UE, jak widać, zaczyna się sypać i rozpadać. Też, oczywiście dlatego, że nie dali mi pieniędzy. Jak już kiedyś wspominałem, te 10% od wszystkich. Co do pieniędzy, to jak wiadomo, do końca 2025 roku jest jakby czas na to, żeby policzyć i zebrać pieniądze, licząc od wszystkich ludzi (z wyjątkami) którzy żyli. To, też oczywiście, nie dojdzie do skutku. Tym bardziej, że następny rok to już 10% więcej od poprzedniego miesiąca, a, kolejny to 20% więcej od kwoty z poprzedniego miesiąca. Nie macie takich pieniędzy, bo i skąd. Do tego, jak pisałem, wszystko co tu się znajduje praktycznie należy do mnie. Niektórzy podobno próbują "wykonać" tak zwany skok w bok. Czyli, znaleźć sposób na "stworzenie" nowej Rzeczywistości żeby tam się przenieść. Że, niby do swojej własnej. To też jakby zależy ode mnie więc raczej małe szanse. Chyba już o tym pisałem, ale napiszę jeszcze. Zrobię coś takiego, że "dmuchnę" w Kosmosie. Już to robiłem, ale zrobię jeszcze większe. Co do Marca 2023. Pierwsza dekada już jakby za nami. Miałem dziesiątego, czyli dzisiaj zrobić silne trzęsienia ziemi, ale czytałem info o tym geologu, czy kim on jest, że coś mówił, że będzie silne trzęsienie więc się jakby wstrzymałem. Były dość silne wstrząsy w kilku miejscach. Miejsca też się jakby nawet zgadzały z tym co ten pan mówił. Czytałem kilka tekstów, nie wiem czy to ten sam w różnych miejscach, czy inne, o nim. Tak, że można by nawet uznać, że ma lepsze wskazania niż ja. Chyba, że robię coś w stylu, że trzęsienia są tam gdzie on powiedział. Bo też jest taka możliwość. Katastrofa pociągów była w Grecji więc chociaż napisałem wcześniej, że nie było, to w ostatni dzień, nawet krótko przed północą doszło do zderzenia pociągów. Wprawdzie jeden to towarowy więc wpis nie dość dokładny. Sam czas i okoliczności też dość dziwne. Co do Marca 2023 to, jak widać, działania wojenne w Europie robią się jakby coraz większe. I, teraz tak. Pisałem, że w Czerwcu 2023 ma być większa wojna. Ale, jak widać, wszyscy mają już dość takiej sytuacji. Tym bardziej, że reszty Świata niezbyt ta "wojna" obchodzi. I, być może ktoś, bo były już artykuły, że skończy się to latem, chciałby zakończyć te działania właśnie w Czerwcu. Wtedy, moje "przewidywania" okazałyby się "błędne". A, czy tak będzie? Się zobaczy. Czy w Marcu będzie silne trzęsienie Ziemi? Mogę zrobić. W, Włoszech były wczoraj jakieś wstrząsy. Akurat po tym gdy w Polsce narastają emocje związane z wiadomą kwestią. Pisałem, że ten rok będzie czasem "pokuty" (chyba już kolejny) i, ta kwestia chyba wpisuje się w taką postawę. Oczywiście, wielu uważa odwrotnie. Między innymi, z powodów sobie bliskich więc to rodzaj egoizmu moralnego. Katastrofa samolotu, dużego, wojskowego. Napad na bank, ale chyba w niekonwencjonalny sposób. Trzęsienie Ziemi w Północnych Chinach. Erupcja wulkanu w Afryce Duża katastrofa energetyczna w Australii. Zamieszam oceanami więc to też może być/będzie trzęsienie ziemi z erupcją pod dnem oceanu. Zrobię czerwono-pomarańczowy wybuch w Wszechświecie.